Kochany Bolku. nic nie wiedziałam o żałobie, która Cię dotknęła. Janek pisał przed paru dniami, ale mi nie donosił o tym. Dziwiłam się tylko, że Zośka nie pisze tak dawno, i wiedząc o tym, że matka Twoja bardziej na zdrowiu w ostatnich czasach zapadła, miałam złe przeczucia. Ogromnie mi Cię żal i szczerze współczuję tak ciężką stratę!
Co do Otłoczyna, rozumiesz, iż chciałam to zrobić bardziej dla Janka niż dla H[eleny]. Janek prosił o to i z taką pewnością wskazał mi drogę tej przesyłki, iż byłam pewna, żeście się co do tego porozumieli. Ale widać to jemu tylko wydawało się naturalnym; oczywiście nie będę Cię narażała na przykrość i napiszę Jankowi, że taka przesyłka jest niemożebna.
Całuję Cię serdecznie, kochany Bolku!
MK