Listy z Bad Nauheim

Do Zofii Królikowskiej
Bad Nauheim, 22.05.1899
Rps BUW nr 1425

Droga Zosieńko! Posyłam tedy rękopis. Gdyby tenże format i papier - byłoby dobrze. Bolku, jeżeliś już taki dobry i będziesz to przepisywał, to błagam Cię, zrób to wyraźnie, bo w czytaniu wierszy takie słowa, nad którymi się zastanawiać trzeba, zupełnie psują wrażenie. Ale ja znam Twoje pismo i wiem, ze dobre bardzo, o ile nie będzie zbyt ściśle stał wyraz przy wyrazie. Kopertę załączam. Ją także przepisać trzeba i zapieczętować lakiem i pieczątką. Rękopis zaś wraz z tytułową kartą w arkusz czystego papieru zawinąć (karty ponumerować), dać adres redakcji „Prawdy” i dopisać: „Rękopis konkursowy” na owinięciu. Zażądać pokwitowania. Uda się - to się uda: będziemy się wtedy cieszyć razem; nie uda się - to i tak żałować nie będę. Dobrze jest czasem wyrzucić z siebie trochę duszy - a ustąpić gustom dekadenckim - bo to bardzo być może - tez nie wstyd. Alea iacta! Niech się dzieje, co chce.
A teraz jeszcze paszport: mam tu paszport krajowy, który się jakoś tymi czasy kończy. Może byście przy tej bytności w Warszawie oddali go Jankowi, żeby o inny w razie pobytu mego w kraju w jesieni nie dopiero się starać. Niech on tam postanowi z tym jak trzeba. Nie chciałam posyłać, bo jak nie zarekomenduję, to zginie, a jak zarekomenduję - to otworzą list. Znane rzeczy. Ale teraz przez Toruń będzie można właśnie odebrać bezpiecznie.
Bardzo Was ściskam i całuję. Jeżeli przeze mnie spóźnicie się z bytnością w Warsz[awie], darujcie mi to!
M.
[dopisek na górnym marginesie czwartej strony:]
Pamiętajcie, ze w niedzielę oddawać nie można - bo redakcja zamknięta.

[dopisek na górnym marginesie trzeciej strony:]
Po przepisaniu przeczytajcie koniecznie, bo w pośpiechu łatwo pominąć literę, znak pisarski etc.

[dopisek na górnym i lewym marginesie drugiej strony:]
A póki co - to nie czytajcie nikomu wiersza tego i nie mówcie, czy co pisałam, czy nie - niby na ten konkurs.