Listy z roku 1908

Do Zofii i Adama Mickiewiczów
Żarnowiec, 17.11.1908
Rps BUW nr 1425

Moi drodzy! Umarła Jadwiga. Wczoraj rano - bo już w południe była depesza od Janka. Pogrzeb jutro. Chciałam bardzo jechać, zobaczyć się z nimi, ale ani paszportu, ani [pieniędzy] w tej chwili nie mam. I o jedno, i o drugie staram się dopiero. Wieczorem wczoraj pociecha: Lorka wolna. Myślę, ze zawdzięczać to trzeba d[oktorowi] Benniemu, który mi przyrzekł gorliwie chodzić około tego, a ma stosunki odpowiednie. Mrozy i wicher u nas. Zupełna zima. Kaszel mam i srogą duszność z powodu nacisku serca - na płuca.
Ściskam Was bardzo serdecznie.
MK