Zośko i Loro! No, bo chyba Zośka jest jeszcze w Warszawie? Chciałabym dokumentnie wiedzieć, kiedy Zośka wyjeżdża do Paryża, gdzie się tam zatrzymuje? I także którego dnia naznaczony termin ślubu. Chciałabym także wiedzieć, czy można by, od biedy, zajechać wprost do klasztoru na Tocqueville i czyby się tam dla mnie mógł znaleźć pokoik? Jeśli oczywiście nie policzą mi całego miesiąca, gdybym tam była jaki tydzień. W przeciwnym razie wzięłabym ten pensjonat, o którym Lorka pisze, ale którego ceny nie znam. Nie chce mi się wierzyć, że to Zośka tak już raz, dwa, trzy za mąż idzie. Jaką sukienkę będziesz mieć Zośko do ślubu? A ja też zgoła nie wiem, co wziąć, bo co porządniejsze, to mam czarne. Napisz mi o tym. Jak, Lorka, wróciłaś? Czy nie bardzo zmęczona? Czy nie zmieniło się co w Twoim położeniu? (Co - daj Boże amen!)
Jak się ma Zeno? Jak zastałaś w domu i w Warszawie? Dziś robią się tu wielkie porządki, bo żwirują ulice w ogrodzie. Dużo tu jeszcze roboty i nie skończy się przed moim wyjazdem. Róże kwitną ślicznie dotąd, również lewkonie i groszki pachnące, i gwoździki, i ostrożki, i rezeda. Nic się to zimna nie boi. Lipa już bardzo liście traci. Ej, szkoda, że tak daleko do Warsz[awy], bo mi tu dali wymiar 2 korce jabłek - i rozdaję je, bo co mam z nimi robić?
A teraz taka sprawa: Śliwiński zamówił u mnie przekład Córki Jona D’Annunzia. Skończyłam właśnie. Chodzi o to, czy posłać mu wprost i czekać dyskretnie, aż sam mi przyśle honorarium, co ze względu na prędki już wyjazd, a i na potrzebność pieniędzy na tę drogę nie jest zdaje się praktyczne, czy też posłać rękopis na Wspólną 60 - i żeby Zośka lub Lorka zajęły się wręczeniem manuskryptu i odebraniem pieniędzy. Jest to votum niezaufania, które może być Śliwińskiemu niemiłe. Więc każda z tych kombinacji ma złą stronę. Nie! Chyba bezpośrednio poślę. Niech go licho porwie!
Czy jedziecie obie do Ciechanowa na imieniny Jadwigi4? Co jej jest właściwie? Pisał Janek, że bardzo kaszle. A ojciec podobno zdrów zupełnie. Dulębianka siedzi we Lwowie. Brat jej do Ameryki jeździł i dziś wraca, ten adwokat i poseł. Czekam bardzo niecierpliwie na wiadomości od Was, i bądźcie mi zdrowe! Całuję
Was obie najserdeczniej!
M.K