Moja droga Zosieńko! Ja nie wiem, czy to dobrze. Może nie, to mi napisz, a ja się jeszcze raz na co wystaram. Akurat dziś musiałam pisać wiersz do kalendarza (do Krakowa) ludowe- go1, wedle zaczęcia nowego wieku, więc za tym jednym zamachem i to. Ale może lepiej byłoby prozę. Ściskam Was z całego serca i spieszę, bo poczta odchodzi. Wysyłam tez dziś do Goerego.
Bywajcie zdrowi.
M.K