Listy z roku 1899

Do Zofii Królikowskiej
Monachium, 27.03.1899
Rps BUW nr 1425

Moi drodzy!
Przyjechałam przedwczoraj wieczorem i dziś już mam jaki taki pokój do pracy - a całe szczęście, że okno duże, weneckie, na południe. Cały dzień wczoraj śnieg padał, dziś pogoda i ciepło. Podróż miałam doskonałą, napatrzyłam się gór od Salzburga do Monachium - całe w śniegu i w słońcu stały - parę jezior tez miałam na drodze - a co świerkowych lasów! Jak dobrze odetchnąć tak tym bożym światem po tych ludzkich klatkach!
Całuję Was serdecznie! Piszcie: Munchen Theresienstr[asse] N. 30. III Stock.
M.

[dopisek nad datą :]
bei Frau Bicher

[dopisek na górnym marginesie:]
Alleluja!